Każdy, nawet sporadyczny użytkownik Internetu zna jego nazwisko. Nie mając konta na Facebooku, nawet nie wiedząc czym właściwie są „social media” nie sposób nie natknąć się na Marka Zuckerberga – chociażby oglądając film, który opisuje historię życia tego nie wiele ponad trzydziestoletniego informatycznego geniusza. Początki, jak w przypadku większości maluchów, które swoją przygodę z informatyką zaczynały od programowania „dla dzieci”, były spektakularne.