Tester oprogramowania. Na czym polega jego praca?

Tester oprogramowania. Na czym polega jego praca?

Czy nauka programowania jest równoznaczna z byciem programistą? Otóż niekoniecznie. Podstawowe umiejętności programistyczne pozwalają na pracę na jednym z innych ciekawych stanowisk, na które teraz jest duże zapotrzebowanie, jak i wbrew pozorom będzie w przyszłości. Tester oprogramowania, gier, aplikacji! Możliwość zobaczenia nowych rozwiązań jako pierwsza osoba? Brzmi świetnie i ciekawie?

Kto to jest tester oprogramowania?

Zacznijmy od tego, kim jest tester oprogramowania i czemu mowa tu o podstawowych umiejętnościach programistycznych. Jak każdy może odgadnąć, tester oprogramowania to osoba, która w trakcie tworzenia przez zespół specjalistów nowej gry czy programu jest bezdyskusyjnie potrzebny. Ma on niezwykle ważną rolę do odegrania, zanim produkt finalnie będzie dostarczany do odbiorców. Musi sprawdzić jego działanie pod każdym możliwym kątem. Chodzi tu głównie o ewentualne błędy i niejasności, jak i optymalizację pod szerokie grono użytkowników. Tester oprogramowania musi wiedzieć, jakie są potrzeby klientów, w jaki sposób będą używać programu i jakie, czasami niespotykane pomysły będą mieli. Ponadto nie tylko musi wykorzystywać znajomości „ludzkich możliwości”, ale przede wszystkim znać na tyle specyfikę i podstawy języka lub języków programowania, aby móc przekazać wnioski z ewentualnych problemów reszcie zespołu w sposób jasny.

Kto może zostać testerem oprogramowania?

Przede wszystkim osoba cierpliwa charakteryzująca się dokładnym i skrupulatnym podejściem do zadania. To nie jest tak, że tester oprogramowania włącza grę komputerową i grając notuje ewentualne błędy. Każdy tester specjalizuje się w swoim kierunku, a ten, który obierze musi znać na wylot. Zauważa drobne niuanse, które nawet czasem nie są zauważalne dla innych, ale mogą doprowadzić do ogólnego dyskomfortu użytkowania, czy nawet pojawienia się ważnych problemów w przyszłości lub optymalizacji. Ponadto sobą aspirująca na stanowisko testera oprogramowania musi odnaleźć się w kodzie, specyfikacjach technicznych itp. no i oczywiście na podstawach języka, dzięki czemu będzie mógł pomóc programiście namierzyć ewentualne błędy w kodzie. Są także odpowiednie narzędzia i języki, bez których się nie obejdzie.

Czy testerami będą w przyszłości maszyny?

Zdecydowanie w tej chwili w ogóle się na to nie zapowiada. To tester oprogramowania testuje między innymi działanie maszyn. Obecny poziom AI, niezależnie od tego, jak zaawansowany by się wydawał jest nadal sam w fazie testów, i to człowiek musi uczyć go czasami najbardziej trywialnych rzeczy, takich, o jakich pojęcie ma nawet kilkuletnie dziecko. Jeżeli ktoś słyszał o testerze automatyzującym, mówimy osobie, która przygotowuje specjalne programy, wypełniając je skryptami i potrzebnymi do sprawdzenia konkretnych zagadnień i celów. Tak przygotowany program daje późniejszą możliwość szybszego prześledzenia bez udziału człowieka końcowych aspektów, w celu poszukiwania ostatecznych i istotnych błędów przed wypuszczeniem programu na rynek.       

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *